Droga do chmury
Migracja Reserved do GCP
Dzięki pracy zespołu prowadzącego migrację do chmury zyskuje nie tylko nasz partner – LPP, który nie jest zmuszony do inwestowania w drogą infrastrukturę, ale również jego klienci, którzy nie będą już doświadczali przerwy w działaniu sklepów online należących do brandów.
W roku 2018, działając jeszcze jako zespół w ramach Działu IT LPP, zorientowaliśmy się, że skalowanie naszej infrastruktury do bardzo szybko rozwijającego się biznesu jest coraz większym wyzwaniem. Stało się wtedy jasne, że musimy wprowadzić zmiany, które pozwolą nam być bardziej elastycznymi – by lepiej odpowiadać na bardzo dynamicznie zmieniające się potrzeby naszych klientów.
Dotychczas każdy peak sprzedażowy (taki, jak na przykład Black Friday) wymagał od LPP dokupowania kosztownego sprzętu, którego zadaniem było zapobieganie przeciążaniu serwerów. Był to sprzęt, z którego w pełni korzystaliśmy przez zaledwie kilka dni w roku, ponieważ na co dzień – przy standardowym poziomie sprzedaży – potrzebowaliśmy około 20% jego możliwości. Mimo tak dużych inwestycji i w związku z ogromnym zainteresowaniem produktami marek należących do LPP, wciąż zdarzało się, że strony www sklepów „padały”.
Z tego powodu podjęliśmy decyzję, żeby zmigrować kanały e-commerce z fizycznych serwerów do chmury Google’a. W 2018 r. jako pierwszy brand przenieśliśmy Mohito, w 2019 r. to samo zrobiliśmy z Croppem, a pod koniec 2020 r. zmigrowaliśmy również Sinsay’a.
Na sierpień 2021 r. zaplanowaliśmy przeniesienie do chmury flagowego brandu LPP – Reserved. Po poprzednich trzech migracjach wiedzieliśmy już, czego możemy się spodziewać i w jaki sposób powinniśmy się przygotować, ale operacja ta i tak wymagała od nas bardzo szczegółowego zaplanowania wszystkich kroków i upewnienia się, że klienci będą mieli ciągły dostęp do produktów online. Naszym głównym celem była oczywiście migracja usług Reserved i e-sklepu na nową infrastrukturę, ale w planach mieliśmy również migrację usług powiązanych (np. procesy backoffice czy aplikacje zależne, np. Store Vision). Kluczowe było dla nas utrzymanie wydajności serwisu po migracji.

Projekt został powołany w maju, więc na przygotowanie się do migracji mieliśmy ponad trzy miesiące. Zespoły rozpoczęły planowanie od razu. Do postawienia niezbędnej infrastruktury użyliśmy zestawu narzędzi: Terraform, Ansible, Packer. Naturalnie korzystaliśmy również z tego, co oferuje sam GCP, czyli commandline’owych narzędzi: gsutil i gcloud. Za orchestrację odpowiadał Jenkins. Testy wydajnościowe były uruchamiane z wykorzystaniem Blazemetera.
Projekt migracji zakończył się niewątpliwym sukcesem dzięki świetnemu przygotowaniu doświadczonego zespołu – kompetencji i motywacji osób go tworzących. Przeniesienie brandów do chmury pozwala nam być dużo bardziej skalowalnym i nadążać za zmieniającymi się potrzebami biznesu LPP. Dzięki niej mamy większą elastyczność w zarządzaniu potrzebnymi zasobami, ponieważ mamy prawie natychmiastowy dostęp do zasobów Data Center Google’a. W standardowej serwerowni byłoby to niemożliwe.

Projekt migracji brandu Reserved do chmury nie był pierwszym, który realizowaliśmy, ale w przypadku tak złożonego i krytycznego biznesowo projektu zawsze musimy liczyć się z tym, że zmaterializują się jakieś ryzyka nieznane. To, co ważne w takich sytuacjach, to mieć „przygotowany” cross-kompetencyjny zespół specjalistów, którzy wszelkie problemy będą w stanie rozwiązać w możliwie krótkim czasie, aby nie ucierpiała ciągłość biznesu. Możemy z przyjemnością stwierdzić, że w przypadku tego teamu projektowego tak właśnie się stało.
Michał Kocieniewski
DevOps Team Leader
Przyszłość projektu
Zespół DevOps jest obecnie w trakcie realizacji projektu zmiany dostawcy naszych usług DNS, WAF i CDN na Akamai. Ma to pozytywnie wpłynąć na user-experience witryn, a docelowo zwiększyć poziom konwersji sprzedaży brandów LPP.
Po sukcesie związanym z migracją Reserved planujemy także w kolejnym kroku przeniesienie naszego ostatniego brandu – House’a – do GCP, co z pewnością zostanie przeprowadzone równie sprawnie, a może jeszcze sprawniej niż w przypadku Reserved.
Kolejne kroki to realizacja dwóch kierunków, w których podążamy, czyli mikroserwisy i multi-cloud.
Zespół E-commerce ma na swojej roadmapie prace nad aplikacją mobilną dla Sinsay’a, usprawnieniami Przetwarzania Nocnego, możliwość dokonywania zakupów w sklepach internetowych bez rejestracji (jako Gość) i tworzenie wishlisty. Jest także zaangażowany w projekty Promise, RMAX i wiele innych.

Wszystkie projekty związane z przejściem brandów do chmury łączy przyświecająca im idea jeszcze lepszego dopasowania kanałów sprzedaży do rosnących oczekiwań klientów i sprawienia, by zakupy były dla nich jeszcze przyjemniejsze. Dostarczając rozwiązania oparte o clouda, zapewniamy również ciągłość biznesu przy obniżeniu kosztów, jednocześnie wskazując, że LPP jest retailerem nowoczesnym, otwartym na innowacyjne rozwiązania.
Agata Mielewczyk
Project Manager